Moją drugą modyfikacją w moim FJ z 2012 roku był dodatkowy zbiornik paliwa Manafre, trochę drogi, ale moim zdaniem wart spokoju ducha. Holuję przyczepę Hiker Trailer EOR i chłopie, jak spada spalanie! (i tak jest do bani - zamierzona gra słów, w FJ). Dla mnie było warto, żeby nie musieć podnosić kanistrów Jerry'ego na bagażnik, ani nawet podnosić ich w ogóle (BTW, wciąż są opcją na jeszcze więcej paliwa, ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie!). Zainstalowałem to wszystko sam (jestem sprytny, jak można sobie wyobrazić) i okazało się to bardzo fajnym projektem. Dużo się nauczyłem! (musiałem to usunąć po początkowej instalacji, ponieważ zmodyfikowana szyjka wlewu, która była w "zestawie", była zepsuta, bez wycieków, po prostu źle nagwintowana) W każdym razie, teraz działa idealnie - w sam raz na wygórowane ceny benzyny! Szczęśliwy kamper tutaj z moim modem. YMMV. Szczęśliwych szlaków!
P.S. Zdjęcia wyglądają zabawnie, ponieważ użyłem opcji WA w aparacie w telefonie. Opony były w pojeździe, kiedy będą do wymiany, zainwestuję w porządne, amerykańskie... na razie muszę sobie radzić i iść zarobić więcej pieniędzy, żeby zaspokoić moje nałogi... ;-)